
Wigilia.

Pod ubraną choinką wyleguje się kot, gotowy by strącić bombki z niższych gałązek drzewka.
Pies plącze się między nogami czekając, aż coś spadnie ze stołu.
Rodzeństwo wpatrzone w okno, wygląda Mikołaja lecącego w saniach z worem prezentów.

Stojąc przed oknem, przy zgaszonym świetle, wpatrywałam się w krajobraz. Każdy dom oświetlony łańcuchami lampek, przez okna widoczne bożonarodzeniowe drzewka.
I przez krótką chwilkę zastanawiałam się; po co nam to?
Po co wmawiać dzieciom, że to Biskup przynosi podarki?
Po co stroić pokoje, a pod choinkami kłaść paczki?
Po co łamać się opłatkiem przy stole suto zastawionym, najczęściej dwunastoma potrawami?

By być razem. Właśnie po to spotykamy się przy wigilijnym stole, właśnie tego dnia.
Dnia, w którym świętujemy przyjście Jezusa na świat.
Dnia, w którym nikt nie powinien być sam.
Dnia, którego wyczekujemy przez cały rok, każdy z innego powodu.

Ja osobiście nie lubię świąt. Naprawdę.
Uważam je za głupotę; to całe dzielenie się opłatkiem, składanie sobie życzeń, śpiewanie kolęd..
Lecz tak jak każdy cieszę się.. Choć u mnie powodem tej radości jest wolne od szkoły czy pracy. I spotkania z rodziną.

Razem z kuzynką, wiszącą mi na ramieniu, piszę tą notkę.
Przesyłamy Wam najserdeczniejsze życzenia i gorące całusy. Niech magia świąt napełni Was siłą potrzebną na następny rok, spokojem ducha.
Poza tym, życzę Wam kochani życia na luzie, zdania do kolejnej klasy, mnóstwa pieniędzy, dobrych imprez (nie tylko w weekendy), fajnych dup do towarzystwa, pijanego sylwestra, Nowego Roku na kacu, powodzenia w miłości, zdrowia i szczęścia. :)

Zapraszam Was przy okazji na bloga mojego dobrego przyjaciela, gdzie znajdziecie recenzję najlepszych i najgorszych filmów, tych, co warto obejrzeć jak i tych, które lepiej sobie odpuścić. KLIK

O jak miło, że dodałaś do notki mojego bloga. Ja również życzę Ci Wesołych Świąt i smacznego jajka :D Pozdrawiam i zapraszam do siebie na recenzję bardzo optymistycznego filmu "Połów szczęścia w Jemenie" :D
OdpowiedzUsuń