niedziela, 30 grudnia 2012

Nie sztuką jest żyć dla siebie..


Często poznajemy nowe osoby, które pozornie wydają się beztroskie i wyluzowane, choć w głębi duszy są bardziej zestresowani niż nam się wydaje.

Znajome, prawda..?


Ze mną jest inaczej..

Już od pierwszej chwili każdy czyta ze mnie jak z otwartej księgi, potrafi mnie rozszyfrować.

Boję się podejść czy zagadać do nieznajomych, zaczynam się jąkać, rumienić, przewraca mi się w brzuchu..

 

Nieśmiałość..? Raczej obawa.

Obawa przed nieznanym, a także przed odrzuceniem i wyśmianiem..

Nieżadko zdarza się, że nowi znajomi pytają o moje zainteresowania, choć po uzyskaniu odpowiedzi niemal natychmiast starają się zakończyć rozmowę.

Dlaczego..? To bardzo proste, naprawdę.


Do przerwanej myśli powróce za moment, właściwie w następnej notce, lecz zanim to nastąpi powiem Wam, że na potrzeby bloga założyłam FANPAGE na FaceBooku oraz KONTO na Twitterze.

Pomimo niewielu obserwujących mnie osób dostałam parenaście pytań w wiadomościach, na które bardzo chętnie odpowiedziałam zarówno prywatnie, jak i odpowiem tutaj, w następnym poście.

Zachęcam Was także do ponownego wypytywania mnie o to, co Was interesuje, jest związane ze mną, z moim  blogiem ale nie tylko. Jeśli będę potrafiła, to odpowiem na wszelkie Wasze pytania.

Możecie do mnie pisać właśnie na tych dwóch kontach, bądź też na e-mail;
czasemtaktrudnobycsoba@wp.pl




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą wypowiedź :]