czwartek, 10 stycznia 2013

Istnieć nie znaczy żyć..



 Dlaczego niektórzy tak bardzo lubią wtrącać się w nasze życie?

Niekiedy jest tak, że innych ludzi bardziej niż nas samych obchodzi to, czy zdamy semestr, czy dobrze się czujemy, czy jesteśmy szczęśliwi, czy się tniemy..


Tak właśnie, dobrze czytacie.. Wtrącają się jakby to był ich interes.

Tnę się? Najwyraźniej mam powód.

Nie uśmiecham się? Bo nie chcę już więcej płakać.

Nie rozmawiam z Tobą, ponieważ najzwyczajniej w świecie nie chcę Cię urazić..


Nie tak dawno temu znajome z klasy powiedziały, że wyglądam jak dziecko.. Na pytanie 'Dlaczego?' stwierdziły, że powinnam choć raz porządnie pomalować oczy..

Męczyły mnie tym przez całą wolną godzinę, więc aby im udowodnić to, że nie mają racji, następnego dnia spełniłam ich prośbę..

Nie jestem jakąś chłopczycą czy kimś takim.. Ale w makijażu czuję się tak.. nieswojo.


To takie głupie, takie płytkie..

Robię coś, czego nie lubię tylko po to, by przypodobać się innym..


Chociaż bycie sobą też nie zawsze popłaca.

Nie można być szczerym z ludźmi, którzy dopiero co nas poznali.

Lecz okłamywać ich też nie można..

 
Siedząc w środę na fizyce zmuszona byłam dzielić ławkę z kumpelą.

Spodziewałam się od czego zacznie rozmowę, gdy tylko zwróciła oczy w moją stronę.

"- Nie tnij się.

- Nie tnę. To tylko..

- Ta, jasne. Ładnie ci w tej kresce na oku wiesz? Tylko nigdzie indziej sobie nie rób.."


Och tak.. Stara śpiewka.

Jednak nie zaprzeczyłam. Po co?

Jeśli już ktoś tak bardzo chce się mieszać w moje życie, to proszę bardzo.


Wyobraźcie sobie, że jesteście otoczeni tajemnicami jak niezamężna islamska kobieta.

Pewnego dnia podchodzi do Was ktoś, kto koniecznie chce Was oswobodzić i odkryć to, co nosicie pod spodem.

Ale wy nie jesteście wewnętrznie atrakcyjne; macie blizny po depresji, ślady po załamaniach nerwowych..

Nie jesteście kimś wartym uwagi, ponieważ nad Wami krąży deszczowa chmura.


Nie chcę się ukrywać, lecz jednocześnie nie mogę chodzić nago w tym chłodzie codzienności..

Komukolwiek bym nie powiedziała o tym, co mnie gryzie i dlaczego robię to, a nie co innego.. od razu by mnie wyśmiał i zostawił..

Ludzkie dusze gubią się w ziemskim wymiarze..



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą wypowiedź :]